WAŻNE!!!

Zamieszczane przeze mnie testy i artykuły kosztują mnie sporo pracy, oraz masę czasu wolnego, którego i tak nie mam zbyt wiele. Jakiekolwiek kopiowanie moich tekstów - całych, ich fragmentów, czy fotografii jest PRZESTĘPSTWEM w myśl ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych i jako takie podlega ochronie...

W razie pytań proszę o kontakt.

___________________________________________

Ostatnio dodany:

Boss SD-1 Super Over Drive

Troszkę historii;
SD-1 Super Over Drive, jest następcą produkowanego od 1977 do 1985 roku modelu OD-1 Over Drive (bazują na podobnym PCB), wzbogaconym o gałkę "Tone". SD-1 jest jednym z najdłużej utrzymującym się w produkcji efektem kompaktowym Bossa, na rynku praktycznie w niezmienionej postaci widujemy go od 1981 roku



Budowa;
Misterna mieszanka tajwańskich mnichów, którą w przeważającej części stanowi niepowtarzalny mix aluminium, plastiku, gumy i krzemu, uformowana w kształt, który od 1977 roku jest niejako wizytówką firmy Boss, na stale wpisana w światowy kanon efektów kompaktowych...


Kontrola;
Jest prosta jak czoło Walujewa, czyli - od lewej;
- Level - ustala głośność kostki, oraz pozwala ustalić proporcje w sygnale pomiędzy efektem włączonym, a wyłączonym
- Tone - tu ustawiamy barwę urządzenia
- Drive - kontrola wysterowania



W tym miejscu ujawnia się pewnego rodzaju niekonsekwencja firmy, polegająca na umiejscowieniu zamiennie gałki tonu z levelem, względem modelu DS-1 (Distortion), co może powodować małe zamieszanie w ustawianiu parametrów...

Reszta specyfikacji;
- waga - około 400 gramów
- gniazda - wejście, wyjście, gniazdo zasilacza sieciowego

Ku mojemu zdziwieniu odkryłem, ze gniazdo zasilające jest starego typu, takiego jak stare wersje japońskie i pierwsza seria tajwańska, w nowych (a takim jest testowane urzadzenie) gniazdo jest częścią PCB i montowane jest w chassis w innym miejscu. Często jest to jedna z cech, dzięki którym możemy określić erę, z jakiej efekt pochodzi. Dekoder SN na stronie www.bossarea.com mówi nam, ze jest to efekt wyprodukowany w 2003 roku




Brzmienie;
Kostkę testowałem na moim combie Roland Cube-100 (gitarowe) i na Setiusie, z Seymourami. Brzmi ciężej niż TS-9, jednocześnie cieplej, nie wali środkiem. Tone gitary jest zachowany, nie maskuje brzmienia i charakteru przetworników. Efekty z grupy overdrive w założeniu maja "udawać" charakterystykę skranczowanego wzmacniacza lampowego, ewentualnie stanowić jego podpałkę, co do drugiego zastosowania, nie jestem w stanie wysunąć wniosków, bo nie posiadam takowego, a co do pierwszego - efekt jest bardziej niż zadowalający. Gałka tonu działa dobrze w praktycznie całym zakresie dając delikatne mruczenie od ciepluchnej kluchy, do jasnych tonów, nie gryzących, skręcając gałkę wysterowania, z jednoczesnym podkręceniem gały głośności mamy całkiem niezły efekt typu boost

Podsumowanie;
Za cenę poniżej 200 zloty (o ile dobrze pamiętam 185zl u Ostrowskiego), otrzymujemy przyzwoity efekt typu OD, charakteryzujący się wysoka odpornością na kopa z lacza, konstrukcja samego urządzenia chroni ustawienia przed przypadkowym naruszeniem struktura buta. Moim zdaniem stanowi doskonałą alternatywę dla równie popularnego TS-9/808 Ibaneza, który jest 2 razy droższy, tym bardziej, ze zmieniając zaledwie kilka komponentów otrzymujemy efekt zbliżony parametrami i brzmieniem, zachowując wszystkie pozytywne cechy konstrukcji Bossa (jeszcze raz - TRWALOSC!), co nieomieszkam udowodnić :)

Dodatkowe info
Strona producenta
Opis SD-1 na Boss Area
Boss labels
Dekoder numerów seryjnych
Boss – historia w obrazkach

Brak komentarzy: